Do
Sejmu trafił projekt ustawy wprowadzającej zakaz
handlu w niedziele. Posłowie z tak zwanych katolickich zespołów
parlamentarnych łączą siły. Pod ustawą podpisało się 86
parlamentarzystów. Zdecydowana większość to członkowie PIS,
jest ich 64. Reszta to osoby związane z PO, PSL i
Solidarną Polską. Pytani o argumenty za wprowadzeniem tego zakazu
odpowiadają, że w polskiej tradycji "niedziela jest dniem
świętym", a w jego trakcie powinno się odpoczywać, a nie
robić zakupy. Zdaniem polityków jest to też ukłon w stronę
drobnych handlarzy i małych osiedlowych sklepów, którzy mieliby
szansę na zwiększenie swoich obrotów dzięki nieczynnym
hipermarketom. Przeciwnicy zmian w prawie twierdzą, że każdy
powinien mieć prawo wyboru, czy chce iść na zakupy czy chce zostać
w domu. Zakaz handlu nie jest przecież rozwiązaniem, które
zagwarantuje, że wszyscy będą mieli wolny dzień. Jest to
niemożliwe. Ciekawe, czy tym razem politycy dogadają się w sprawie
nowych przepisów. Jak pamiętam ten temat był już dyskutowany. A
może jest to tylko temat zastępczy.
więcej na stefczyk.info
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz